Trendy kulinarne w 2024 roku
Branża gastronomiczna jest ściśle powiązana z sytuacją ekonomiczną w danym kraju, wyłączając z tego zestawienia państwa z olbrzymim potencjałem w branży turystycznej. Taka teza kieruje nas w stronę kuchni jeszcze szybszej, mniej pracochłonnej i najlepiej w jakimś stopniu realizującej wybraną przez konsumenta dietę. Chociaż w poprzednich latach zakładano, że światowe trendy zawładną rodzimym rynkiem gastronomicznym, okazało się to nieprawdą. Na przykład koncepcja poke bowl nie sprawdziła się jako trend całoroczny w naszym klimacie. Mimo, że taka kuchnia przygotowana jest z nieprzetworzonych składników, nie znalazła ona zainteresowania u szerszej liczby konsumentów. Pojawia się pytanie, który trend pojawi się w Polsce?
Zdrowe odżywianie
To trend, który będzie przyjmował kolejne formy. Obecnie nie wystarczy posypać deseru pudrem w jagód Goji, aby w opinii gościa restauracji był on „zdrowy”. Świadomość konsumentów bardzo wzrosła. Wiedza dietetyczna oraz kolejne trendy w odżywianiu powodują presję na szefach kuchni, aby dobierali składniki dań w oparciu o skład jakościowy i bioprzyswajalność. Drugim trendem związanym ze zdrowym odżywianiem będzie poszukiwanie dobrego jakościowo mięsa z hodowli zapewniającej dobrostan zwierząt.
Produkty convenience
Często zgłaszany przez właścicieli biznesów gastronomicznych problem z zapewnieniem rąk do pracy oraz wykwalifikowanych pracowników spowodował, że rynek producentów żywności odpowiedział półproduktami oraz gotowymi daniami wymagającymi tylko podgrzania. Chociaż trend zauważalny był od lat, w obecnym czasie jeszcze bardziej zyskał na znaczeniu. Mięsa przygotowywane są w niskich temperaturach, a składy takich dań są bardzo krótkie, co budzi zainteresowanie branży tą kategorią. W najbliższym czasie przewiduję wzrost wykorzystania produktów convinience we wszystkich kategoriach lokali gastronomicznych.
A co z kebabem i innymi potrawami uwielbianymi przez Polaków?
Z pewnością nastąpi podział na tym rynku w Polsce. Ten proces już trwa, a w tym roku znacznie przyspieszy. Za 2-3 lata każdy otwierający się lokal z jedzeniem w tej kategorii będzie musiał podjąć decyzję, czy skorzysta z gotowych mięs, pit i sosów czy skupi się na własnej produkcji, tym samym dołączając do kategorii premium kraft kebab.
W restauracjach serwujących polską kuchnię przewiduję przyspieszenie rozwoju trendu łączenia jej z innymi kuchniami na bazie rodzaj dania/rodzime składniki. Potrawy takie poszukiwane przez bardziej wyedukowaną kulinarnie klientele już goszczą w kartach menu.
Podróżując po Polsce coraz częściej można znaleźć takie pozycje jak: taco z podrobami i sałatką z polskich ziół, ramen z polskich ryb jeziornych czy ceviche z sandacza w soku z rokitnika.
Rafał Zaręba
Executive chef
Akademia Inspiracji MAKRO